WSZYSTKO MUSI PRZEJŚĆ Recenzja

Jaki Film Można Zobaczyć?
 

Recenzja Wszystko musi iść. Matt recenzuje film Dana Rusha Everything Must Go, w którym występują Will Ferrell, Rebecca Hall i Christopher Jordan Wallace.

Jeśli chodzi o komedię, Will Ferrell popadł w przepaść powtarzających się postaci, które mają komiczne tiki krzyczenia, wypowiadania oczywistości i wykrzykiwania oczywistości. Gdyby nie wysublimowany komiczny wyczucie czasu Ferrella i jego talent do tego, by wiedzieć, jak długo pogrążyć się w martwym punkcie przed wybuchem, jego filmy wyglądałyby jak kontynuacje, w których zmieniono tylko imię i scenerię postaci. W 2006 roku oglądanie Ferrella w dramacie było mile widzianą zmianą tempa Dziwniejsze niż fikcja . Zagrał człowieka, który nie tylko słyszał, jak opowiadano o swoim życiu, ale także dowiedział się, że zaraz umrze. Ferrell dał dobry występ, który wymagał zarówno jego umiejętności komicznych, jak i zdolności dramatycznych. Jego nowy film Wszystko musi odejść po raz kolejny żąda, aby odłożył swoją znajomą komediową postać na bok na rzecz dramatu, ale film rozpada się, ponieważ nigdy nie wymaga od głównego aktora niczego poza tym, że wygląda na smutnego i zmęczonego.

Nick Halsey (Ferrell) jest alkoholikiem, który został zwolniony z pracy po skandalu, w którym został oskarżony o spanie ze współpracownikiem i nawet nie pamięta, czy to zrobił, czy nie. Jego żona zostawia go, wyrzuca jego rzeczy na podwórko i zamyka go z domu. Repo firmy to jego samochód, a jego sponsor Frank (Michael Peña) poinformował go, że ma tylko kilka dni na życie na swoim podwórku pod pozorem wyprzedaży. Nick niechętnie organizuje wyprzedaż na podwórku, a tym samym rozpoczyna małą podróż do samopoznania z pomocą swojej nowej sąsiadki Samanthy (Rebecca Hall) i miejscowego dzieciaka Kenny'ego (Christopher Jordan Wallace).

Opowieść wymaga, aby emocjonalna podróż Nicka była wystarczająco urzekająca, by nas wciągnąć, ale adaptacji opowiadania Raymonda Carvera „Dlaczego nie tańczysz”, reżysera i reżysera Dana Rusha, brakuje bezpośredniości ani introspekcji, aby ożywić narrację. Nick jest smutnym alkoholikiem. Nie jest zły i czasami bywa dowcipny, ale głównie jest po prostu smutny i cichy, a to jest tak blisko, jak Ferrell i Rush pozwolili nam dotrzeć do postaci. Chociaż rozumiem potrzebę oddzielenia tej postaci od komicznej historii, którą Ferrell przedstawia w swoich innych filmach, Rush albo nie ufa Ferrellowi, albo Ferrell nie ufa sobie, że naprawdę dostarczy emocjonalnej potęgi. To jest mężczyzna, który jest alkoholikiem nawracającym. Żona zostawiła go z powodu oskarżenia, które może być fałszywe, został zwolniony z wieloletniej pracy z powodu tego oskarżenia, jego telefon został wyłączony, jego konto bankowe zablokowane i zmuszony do rozpoznania, jak bardzo jest samotny. I to wszystko sprawia, że ​​żal mi bohatera, ale nie wciąga mnie to w jego świat i nie doświadczam jego rozpaczy. Aby to zrobić, wymaga to przemyślanego kierunku i lepszej wydajności, a Wszystko musi odejść nie zapewnia żadnego.

Mówi się, że historie na obrzeżach Nicka wyglądają bardziej interesująco, gdy wszystko, co widzimy w głównym bohaterze, to pijak marnujący swoje dni na piciu PBR i siedzący na trawniku przed domem. Kenny ma nadwagę i jest zastraszany w szkole, ale odkrywa, że ​​ma talent do sprzedaży. Jak to się przekłada na resztę jego życia? Samantha sama rozpakowuje nowy dom, jest w ciąży, a jej mąż wciąż jest w Nowym Jorku. Hall wykonuje świetną robotę, znajdując emocjonalny łuk swojej postaci, a ja chciałem, żeby film zostawił Nicka w tyle i poszedł za Samanthą.

Wszystko musi odejść to dramat oparty na postaciach, ale Rush i Ferrell nigdy nie znajdują duszy swojej historii. To frustrujący film, ponieważ Ferrell tak rzadko robi tego typu filmy, a w przeszłości pokazał, że jego cudowna jakość everyman może być wykorzystana do grania postaci z surowymi emocjami, a także dziwaczną bufonią. Wszystko musi odejść czuje się jak stracona szansa dla aktora, który może dać nam więcej, ale utrzymuje swoją postać tak powściągniętą, że jest niemal w stanie katatonii.

Ocena: C