Czy teraz jest najgorszy czy idealny czas na wydanie „The Last of Us Part II”?

Jaki Film Można Zobaczyć?
 

Długo oczekiwany sequel Naughty Dog zadebiutuje podczas globalnej pandemii i kryzysów domowych na frontach gospodarczych i cywilnych.

Ostatni z nas część II rzekomo znajdował się na pewnym etapie produkcji, odkąd jego uznany poprzednik zadebiutował w 2013 roku, a ziarno kontynuacji prawdopodobnie kiełkowało znacznie wcześniej. To dużo czasu, aby starać się wyprzedzić krzywą technologiczną, utrzymać odpowiednią narrację i spróbować przewidzieć przyszłość. Nikt, ani Naughty Dog, ani Nostradamus, nie mógł przewidzieć, że ostateczna premiera gry nastąpi w środku trwającej raz na stulecie globalnej pandemii oraz kryzysu gospodarczego i cywilnego w Stanach Zjednoczonych. Nie można więc oczekiwać, że twórcy gry zmienią kurs TLoU2 Zaledwie kilka tygodni przed premierą okaże się, jak ta napędzana zemstą, intymnie brutalna historia zostanie przyjęta zarówno przez fanów, krytyków, jak i neutralnych graczy pośród szalejącego świata.

W niedawnym wywiadzie z THR , Antoniego Newmana , dyrektor ds. gier Ostatni z nas część II i projektant mechaniki walki dla oryginalnej gry, oprócz nowej mechaniki rozgrywki i responsywnej sztucznej inteligencji, rzucił nieco światła na sedno historii sequela. który ma na celu zapewnienie graczom bardziej intymnych wrażeń. To może być decyzja, która uwzniośla TLoU2 do statusu Game of the Year lub może to być wybuchowy błąd, który spektakularnie się odwróci, zasadniczo zmieniając tytuł w chodzące ostrzeżenie o wyzwalaczu, ponieważ zagrożenia w świecie rzeczywistym, takie jak choroby, przemoc i niepokoje społeczne, nadal czają się u naszych drzwi i nieustannie przenikają nasze przewijanie mediów społecznościowych.

Jest Ostatni z nas rozstaje się Będę czuł się jak eskapistyczna fantazja, zbyt prawdziwa zemsta porno, czy coś pomiędzy?

Zdjęcie za pośrednictwem NaughtyDog

Grę można podsumować jednym słowem od Newmana:

„Zemsta: co to znaczy, jakie są koszty, ile trzeba będzie poświęcić, aby dojść do sprawiedliwości i związanej z tym utraty człowieczeństwa”.

A może to podsumowanie stanu amerykańskich ulic w tej chwili? W nieprzewidywalnym obrocie wydarzeń jest to jedno i drugie. To może zaszkodzić lub pomóc w sprzedaży i odbiorze gry, ale jeśli mamy być szczerzy, prawdopodobnie tutaj też będzie podzielony obóz. Nacisk na realizm może być zbyt duży dla niektórych graczy w tych i tak już stresujących czasach:

„To stawia gracza w sytuacji Ellie, zdając sobie sprawę, że walczą z prawdziwymi ludźmi, którzy zareagują w udręce, gdy ich przyjaciel umrze, ale także wiedzą, że rozumieją, gdzie jesteś, dzięki wskazówce tak subtelnej, jak rozbicie szkła lub rzucana butelka. Ta inteligencja ludzkich wrogów zwiększa napięcie i presję zarówno na Ellie, jak i na gracza… Myślę, że to, co jest wspaniałe w grze, to rodzaj fraktalnej struktury, której każda warstwa – osobista i globalna – koncentruje się na wyrażaniu tego temat cyklu przemocy…”

Obraz przez Sony

Jeśli nie możesz ominąć paraleli do prawdziwego świata z tym stwierdzeniem, ten cytat o walczących frakcjach w regionach gry nie będzie zbyt dobrym balsamem:

jay ryan i kristin kreuk chemia

„Są uwikłani w tę walkę o niekończącą się zemstę i ma to ogromny koszt dla obu stron, zarówno pod względem utraty życia, jak i wysokiej kary moralnej”

Ojej. W każdym innym tygodniu/miesiącu/roku byłaby to świetna konfiguracja dla wzmożonej fantazji o przetrwaniu w mieście, ale tu i teraz… może to być oczyszczające, może wyzwalać, może to być coś zupełnie innego. Newman przynajmniej zdaje sobie sprawę ze wszystkich tych możliwości:

„Jeśli spojrzysz na fantazje o symulacji prawdziwego życia, która jest tak wciągająca, że ​​masz problem z oderwaniem jej od rzeczywistości, w ich rdzeniu – czy jest to Hołodek [fikcyjne urządzenie z Star Trek gdzie postacie wchodzą w interakcję ze środowiskami wirtualnej rzeczywistości] lub Świat Zachodu , to są gry i nie wyobrażam sobie bardziej ekscytującej rzeczy do odkrycia niż media, które mogą tak dokładnie symulować każdy wymiar naszego rzeczywistego życia”.

Brakuje mu jednak tego, że wiele osób postrzega gry jako eskapizm, a nie tylko bezpośrednie opowiadanie o przemocy i schizmach w świecie rzeczywistym. Wina w żadnym wypadku nie spoczywa na Naughty Dog, ale w rzeczywistości sztuka naśladująca życie może być po prostu zbyt duża, aby niektórzy ludzie mogli sobie teraz poradzić. I to jest w porządku.

Jeśli jednak to porównanie wcale Cię nie wyłącza, obejrzyj najnowsze Stan aktualny rata poniżej, aby dowiedzieć się więcej Ostatni z nas część II Mechanika rozgrywki i nowy kawałek samej rozgrywki:

Dave Trumbore jest starszym redaktorem Collidera nadzorującym treści przesyłane strumieniowo, animacje, gry wideo i wszystkie te dziwaczne sobotnie poranki, których nikt inny nie pamięta. Przetestuj jego ciekawostki IQ na Twitterze @Drclawmd