Aisha Tyler opowiada o „Ostatniej rzeczy, którą mi powiedział” i głównych zmianach w serii „Intryga” w stosunku do książki

Jaki Film Można Zobaczyć?
 

Tyler opowiada o swojej przyjaźni z aktorką Jennifer Garner, największych zmianach w stosunku do książki i o tym, co chciałaby zobaczyć, gdyby sezon 2 powstał.

popiół vs zło martwy sezon 3 recenzja
  Ostatnia rzecz, którą mi powiedział, wywiad z Aishą-Tylerem
Zdjęcie za pośrednictwem Jeffersona Chacona, Apple TV+

Odkąd pamiętamy w popkulturowym duchu czasu, książki i telewizja były zdrowym mariażem, przy czym ta ostatnia napędzała krajobraz czasu największej oglądalności i zmieniała go na lepsze. Ale jeśli chodzi o niektórych adaptacje książek na ekran , ważne jest, aby zachować zainteresowanie, wprowadzając niewielkie zmiany w celu kreatywnego rozwinięcia pierwotnego pomysłu w nowy sposób, na przykład Apple TV+ Ostatnia rzecz, którą mi powiedział , w roli głównej Jennifer Garner I Ryż Angourie , przyjęty z Laura Dave bestsellerowej powieści o tym samym tytule. Chociaż fani książki mogą rozpoznać Aisha Tyler Nieustraszona bohaterka Jules, odważna i pomocna dziennikarka, wielokrotnie nagradzana aktorka, wyjawia Colliderowi w ekskluzywnym wywiadzie jeden na jeden, że czeka ich kilka zmian, które miło zaskoczą fanów.

PRZEWIŃ, ABY KONTYNUOWAĆ TREŚĆ

Limitowana seria rozpoczyna wiosnę z hukiem 14 kwietnia, a premiera składa się z dwóch odcinków, po których co tydzień do 19 maja pojawia się finałowa piątka. Na podstawie powieści o tym samym tytule, Ostatnia rzecz, którą mi powiedział opowiada historię Hannah Michaels (Garner), kobiety, która została zachęcona do nawiązania głębszej relacji ze swoją 16-letnią pasierbicą Bailey (Rice) po tym, jak jej mąż Owen — i ojciec Bailey — grany przez Nikolaj Coster-Waldau , tajemniczo zniknął. Stworzony i wyprodukowany na potrzeby ekranu przez Dave'a wraz z mężem i współtwórcą, Josha Singera , rola Tylera to dobrze dopracowana postać w serii „opartej na intrygach”, która ma o wiele więcej osobowości niż pozwalają na to strony, jak mogą pamiętać fani książki. Ale nie tylko ona ma więcej głębi, gdy opowiada Colliderowi w naszych ekskluzywnych pytaniach i odpowiedziach, jak inna postać przechodzi metamorfozę telewizyjną, otwierając drzwi do szerszego krajobrazu opowiadania historii.

  Aisha Tyler rozmawia przez telefon podczas sceny z filmu Ostatnia rzecz, którą mi powiedział
Obraz przez Apple TV+

COLLIDER: Gratulujemy występu! Od początku byłem tym tak wkręcony. Jest tak kręty i tajemniczy, że tak bardzo go kochałem. Kiedy to się stało, ile wiedziałeś o produkcji i książce?

AISHA TYLER: Właściwie nie znałam tej książki. Więc to było naprawdę ekscytujące, gdy zapoznałem się z materiałem i dowiedziałem się, że to był ten ogromny bestseller, a także, że serial miał być zarówno wyrazem książki, jak i czymś większym i szerszym. Laura Dave jako scenarzystka i Josh Singer — kobieta, która stworzyła książkę, a potem napisała serial — była dla mnie okazją dla niej i dla nas wszystkich do poznania tego świata, który zbudowała i, szczerze mówiąc, do dopracuj to jeszcze bardziej, ponieważ Jules jest w rzeczywistości znacznie bardziej solidną postacią w serialu niż w książce. I to było dla mnie naprawdę ekscytujące.

Tak, kocham tę część. Przeczytałam książkę i bardzo podobało mi się, że Jules miała więcej osobowości i żywotności, jak brała tyle odpowiedzialności, podejmowała decyzje i dokonywała wyborów, i była przy Hannah. tak bardzo to kocham. Twoja postać jest niesamowita i uwielbiam to, jak została w tym rozwinięta; jest pracowitą reporterką, która naprawdę żyje zgodnie z prawdą. Czy to było coś, co naprawdę przyciągnęło cię do roli, kiedy przelali to na papier i pokazali ci: „Oto, kim będzie Jules”?

TYLER: Była po prostu mądra i twarda, była przyjaciółką, której każdy z nas chciałby mieć w sytuacji kryzysowej, ponieważ nie była tylko przyjaciółką, która pomaga Hannah poczuć się lepiej. To ona miała powiedzieć Hannah prawdę. I myślę, że kiedy ta historia się rozwija, a Hannah mówi sobie: „Cóż, wiem, że wszystko będzie dobrze”, opowiada sobie pewną historię o tym, co dzieje się z Owenem, Jules mówi: „Słuchaj, muszę ci powiedzieć coś. To nie wygląda dobrze. I kocham cię na tyle, by powiedzieć ci prawdę. To mi się podobało w tej postaci. Była twarda. Nie była bezsensowna. Była mądra. Była osobą, która miała pomóc Hannah rozwikłać tę tajemnicę, ale także przyjaciółką, której każdy z nas chciałby mieć w swoim życiu. Ponieważ zawsze to powtarzam, lubię dobrze spędzać czas, ale nie jestem dobrym przyjacielem. Będę dla ciebie prawdziwym przyjacielem. Czasami oznacza to, że muszę powiedzieć ci prawdę i szanuję cię i kocham na tyle, by powiedzieć ci, co naprawdę się dzieje.

  Victor Garber jako Tobias Cookman w filmie Ostatnia rzecz, którą mi powiedział
Obraz przez Apple TV+

Było kilka bardzo wątpliwych scen z Jules, które naprawdę przestraszyły mnie o jej dobre samopoczucie. Nie byłem pewien, co się wydarzy, i nie wiedziałem, ponieważ w książce były pewne zmiany, więc pomyślałem, że może zmienią też coś w tym kierunku. Ale ona jest nieustraszona w obliczu tego wszystkiego i po prostu tak bardzo to kocham. Czy grając taką postać dowiedziałeś się czegoś o sobie?

TYLER: Och, wow. To dobre pytanie. To znaczy, Jules jest naprawdę nieustraszona i to mi się w niej podobało. Nie wiem. W serialu nie wydarzyło się nic, czego nie pomyślałbym, że zrobiłbym w prawdziwym życiu. Ale nie wiem. Może gdybym był ścigany przez tajemnicze i mroczne siły, wziąłbym urlop. Nie mam pojęcia. Lubię myśleć, że byłbym takim przyjacielem, który walczyłby tak mocno, jak Jules walczy o Hannah. A także, ponieważ jest dziennikarką i przeszła tak wiele w życiu osobistym, myślę, że dało jej to twardość i samoświadomość, które naprawdę popchnęły ją do przodu i pomogły popchnąć Hannah do przodu, co naprawdę w niej kochałem. Ale wszyscy myślimy, że będziemy superbohaterami w obliczu niebezpieczeństwa. Ale szczerze mówiąc, nie mam pojęcia. Może schowałbym się pod łóżkiem.

Och ja też! Ale pomyślałem, że fajnie było też zobaczyć Maxa, trochę innego niż w książce. W książce jest mężczyzną. Tutaj widzimy, że jest to para tej samej płci, a wy jesteście bardzo blisko, pracując razem i współpracując, aby pomóc Hannah. Zastanawiam się, jak wyglądała ta dynamiczna praca z nią na planie, posiadanie tej postaci i budowanie relacji, jakby historia do tego?

TYLER: Po prostu uwielbiałem, jak rozwijał się ten związek, ponieważ Max i Jules podeszli do tej całej sprawy zupełnie inaczej. Myślę nawet, że Max jest bardziej sceptyczna co do tego, co się dzieje. Jules jest powiązana z Hannah, więc jest bardzo zdeterminowana, by pomóc Hannah. To nie znaczy, że zamierza pójść na kompromis ze swoimi wartościami, ale pochyla się nieco mocniej, niż Max chce na początku. A potem Max i Hannah naprawdę spotykają się w sposób, który moim zdaniem jest kompetentny i mądry, zbudowany na zaufaniu i zbudowany na pragnieniu prawdy. Ale Max chce też chronić Jules. Mówi: „Słuchaj, nie chcę, żebyś się w to wplątał. Ten facet wygląda na oszusta. Wiesz co mam na myśli? A ty jesteś dziennikarzem. Musisz chronić siebie i musisz chronić nas. Ale podoba mi się to, że zarówno Jules, jak i Max naprawdę wychodzą poza siebie, aby pomóc komuś, kto przechodzi kryzys, i dokonują osobistych poświęceń, które mam nadzieję, zrobiłbym w imieniu przyjaciela, gdyby mnie potrzebował.

Uwielbiam przyjaźń między twoją a rolą Jennifer, Hannah. Twoi bohaterowie są przyjaciółmi na całe życie. Ale masz świetną chemię. Jak się do tego przygotowałeś? Znałeś ją przed rozpoczęciem zdjęć? Jak to wyszło?

TYLER: Jedną z dziwnych rzeczy związanych z pracą w tej branży jest to, że czujesz się, jakbyś znał wszystkich osobiście, nawet jeśli tak nie jest, co, jak sądzę, może zdarza się, że są ludzie, którzy też kochają kogoś z daleka, na przykład: „Och, ja Czuję, jakbym znała Jennifer. Ale zasadniczo poznaliśmy się w serialu i od razu musieliśmy zostać najlepszymi przyjaciółmi. Ale jest tak ciepłą, uroczą osobą, że bardzo łatwo było wpaść w tę rolę. Ona jest świetna. Jest tak dobra w swojej pracy, taka pewna siebie. Tak pewny siebie i naprawdę sprawia, że ​​czuję się jak w domu, kiedy wchodzisz na plan. Więc bardzo łatwo było udawać jej najlepszą przyjaciółkę [śmiech].

  Aisha Tyler i Jennifer Garner są zaniepokojone sceną z filmu Ostatnia rzecz, którą mi powiedział
Obraz przez Apple TV+

Tak. Naprawdę myślałem, że pracowaliście razem, ponieważ panowała tam taka swoboda. Przeglądałem twoje IMDb i mówię: „Nie, nie mają!” A ja na to: „To szalone!” Ale naprawdę dobrze razem pracujecie. I nawet z Angourie też czułem, że był tam taki miły związek. Jules jest dla niej kimś w rodzaju zastępczej ciotki. Jak wyglądała praca z nią? To taka wspaniała młoda aktorka.

lista filmów na netflixie

TYLER: Angourie jest świetną aktorką, a ja też czułem, że jest kimś, kogo od razu poznałem. Wtedy to było takie zabawne, ponieważ pomyślałem: „Skąd znam Angourie?” To ona grała córkę w filmie, Mili faceci . Wróciłem i obejrzałem jeszcze raz. Jest taka dobra. Jest taką dobrą aktorką. To znaczy, mieliśmy razem kilka scen, ale mieliśmy ten jeden naprawdę piękny moment, w którym mogliśmy porozmawiać o tym, przez co przechodziła. Praca z nią to prawdziwa przyjemność, naprawdę utalentowana młoda aktorka. Częścią twojej pracy jako aktora jest wspieranie innego aktora w twojej scenie, naprawdę podnoszenie go na duchu i dodawanie energii, która pomoże mu wykonać najlepszą pracę, i miejmy nadzieję, że jest odwrotnie. I jest po prostu niesamowicie hojna i obecna, i po prostu taka brzoskwiniowa. Była świetna.

Tak, kocham to. I wiedząc, że Laura Dave pomogła opracować to dla telewizji i jest to również jasne dla serialu, zastanawiam się, oczywiście, były programy telewizyjne oparte na książkach, które wykraczały poza historię, więc jeśli kiedykolwiek otrzymamy sezon 2 , byłbyś na to gotowy? A gdzie chciałbyś zobaczyć swoją postać?

jakiego koloru jest nowy miecz świetlny Rey

TYLER: Och, wow. To znaczy, chciałbym ponownie odwiedzić te postacie. To było tak zabawne i byłoby tak interesujące i intrygujące zobaczyć, co wydarzy się w drugim sezonie. To wspaniałe, że Laura Dave jest integralną częścią serialu, ponieważ to jej świat. Zbudowała to. Byłbym więc bardzo podekscytowany, widząc, co gotuje się w jej umyśle, co się tam przenika, jeśli chodzi o to, dokąd pójdziemy z drugim sezonem. I wszystko, co powiem więcej, zdradzi zbyt wiele na temat pierwszego sezonu. Ale-

Nie chcę tego zepsuć.

TYLER: Tak, to znaczy, kocham ten świat. Jest tak bogaty i pełen intryg, że można tu zrobić o wiele więcej. A Laura i Josh mają niesamowicie kreatywne umysły i byłoby super. Ponowne odwiedziny tego świata byłyby strzałem w dziesiątkę.

Tak bardzo bym tego chciał, naprawdę. Wreszcie, to taka piękna historia o miłości i lojalności, która utkwiła mi w pamięci na wiele dni. Ale wciąż o tym myślałem i już dwa razy obleciałem program. Zastanawiam się, jaki jest największy wynos, który chcesz, aby widzowie zabrali ze sobą z tej serii.

TYLER: Interesujące w tym programie jest to, że ciągle się zmienia i ewoluuje. To jest naprawdę bardzo pokręcone, jest bardzo intrygujące, to thriller psychologiczny, ale tak naprawdę chodzi o kochanie kogoś, może nie pomimo tego, kim był wcześniej, ale dzięki temu. Ale tak naprawdę nigdy nie możemy poznać wszystkich w pełni. Naprawdę, to skok wiary. Naprawdę aktem wiary jest kochać kogoś. I po prostu decydujesz: „Zamierzam wskoczyć obiema stopami”.

Myślę, że niektórzy ludzie nie chcą się zakochać, ponieważ boją się, że zostaną zranieni, ale to nie jest sposób na poruszanie się po świecie. I czy to dzień, tydzień, miesiąc czy rok, jak stary poeta, „lepiej kochać i stracić, niż nigdy nie kochać”. Wydaje mi się, że w serialu Hannah mówi niemal natychmiast: „Nie wiem, co zrobił ten facet, ale wiem, kim jest”. I myślę, że wszyscy chcielibyśmy tego rodzaju miłości od kogoś, kto pomoże nam wyjść poza to, kim byliśmy w przeszłości i uczyni nas lepszą wersją nas samych.

Ostatnia rzecz, którą mi powiedział jest teraz transmitowany na Apple TV + z dwoma odcinkami i nowym odcinkiem w każdy piątek do 19 maja.